Mój wieczór z bratem był .. dość ciekawy, na swój sposób ale co poradzić z dwojgiem tak porąbanych dzieci, coś musiało pójść nie tak. W skrócie oboje mamy jutro szlaban, a tata musi kupić nową farbę do mojego pokoju i na nowo go pomalować.
Kolejny dzień i kolejna przygoda-Moje motto. Rano szkoła a potem szlaban nie zapowiadało się ciekawie, zwlekłam swoje "zwłoki" z łóżka i poszłam na WIELKIE rodzinne śniadanie. Mogłam się spodziewać do domu zjechały się babcie, ciotki, kuzyni, kuzynki i cała radosna rodzinka, wszyscy kręcili się wokół Zayna który nie narzekał na brak zainteresowania ze strony gości.
Jeju w końcu napisałaś. Już nie mogłam się doczekać notki i jak widać cierpliwość się opłaca.Notka fajna mam nadzieję na dalszy ciąg.
OdpowiedzUsuńNo wow xd Prolog był niezły :D Uwinęła się w 40 minut, hyhyhy xdd Ooo, siostra + brat w pokoju ? Dziwne, że pokój ma jeszcze dach i okna, hahah xd Łoo, nie mogę się doczekać kolejnych ! :D Masz mnie informować i tak dalej ;p ~ Hyhyhy xd
OdpowiedzUsuńCześć! Twoje opowiadanie zostało umieszczone w największym alfabetycznym spisie opowiadań o 1D (czytaj-1d.blogspot.com). Jeżeli chcesz, aby potencjalni czytelnicy mogli jeszcze łatwiej odszukać Twojego bloga zostaw komentarz na stronie z linkiem i informacją o rodzaju opowiadania (bromance,obyczajowe,komedia,fantastyczne,dramat,kryminał,jednoparty) i głównym bohaterze (Zayn,Niall,Louis,Harry lub Liam) W czasie krótszym niż 24 godziny umieścimy Twojego bloga w spisie tematycznym, który jest codziennie przeglądany przez ponad 200 osób :)
OdpowiedzUsuńPodążając w ślady wielu fanek One Direction postanowiłam założyć bloga z opowiadaniem, w którym chłopaki odgrywają niemalże główną rolę.
OdpowiedzUsuńJest to historia opisująca losy trzech przyjaciółek, które w pewnym momencie, jak zapewne każdy się domyśla, spotykają na swojej drodze chłopaków z One Direction. Starałam się, by opowieść nie wyszła na zbyt banalną i przewidywalną, jedynek efekty mojej pracy będziesz musiała ocenić sama.
Serdecznie zapraszam Cię na prolog mojej historii. Mam nadzieję, że skusisz się i do mnie zajrzysz: http://cry-to-me.blog.onet.pl/
PS: Przepraszam za ten niewielki spam, mam nadzieję jednak, że zrozumiesz.